Dziś w ramach realizacji tematu: Poznajemy zawody - zawód sprzedawcy. Pani Lena opowiedziała nam o tym, na czym polega ta praca. Jesteśmy bardzo ciekawi i chcemy wiedzieć jak najwięcej. Przecież my też w przyszłości będziemy musieli wybrać sobie jakiś zawód.
A to będzie ważna decyzja.
Przed wizytą w sklepie wysłuchaliśmy wiersza Pana
Czesława Janczarskiego pt. "Sklep spożywczy"
Ten sklep jest najważniejszy,
bo tu najwięcej jest ludzi.
Sklep pachnie chlebem i kawą,
a czasem migdałami.
Na kostkach masła wędrują
czerwone, mleczne krowy,
a na okrągłych puszkach
ryby ruszają płetwami.
Szeleści w torebkach cukier
i sypkie ziarenka ryżu.
W kompotach przegląda się słońce,
rozświetla różowe lusterka.
Wchodzę do sklepu z koszykiem,
kupuję masło i kompot,
topiony serek z koziołkiem
i księżycowy rogalik.
Na początek zwiedzanie sklepu. Czy jest wszystko jak w wierszu?
Maja zapłaciła za wybrane przez nas słodycze.
Było miło i słodko.
zdjęcia w galerii
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz