niedziela, 23 listopada 2014

13-11-2014 MISIO MATEMATYSIO



Wierszyk na dobry początek:
"Trudny rachunek" - Tuwim Julian
 Szły raz drogą trzy kaczuszki,
 grzecznie, że aż miło:
 pierwsza biała, druga czarna,
 a trzeciej nie było.

 Na spotkanie tym kaczuszkom
 dwie znajome wyszły:
 pierwsza z krzaków, druga z sieni,
 trzecia prosto z Wisły.

 Aż tu jeszcze jedna idzie,
 bardzo wesolutka,
 idzie sobie, podskakuje,
 a ta druga - smutna.

 Siadły wszystkie na ławeczce,
 wtem dziewiąta krzyczy:
 "Pięć nas było a jest osiem!
 Kto nas wreszcie zliczy?"

 Na to mówi jej ta trzecia
 "Sprawa bardzo trudna.
 Wyszłam pierwsza, przyszłam szósta,
 teraz jestem siódma!"

 I nie mogły się doliczyć,
 nic nie wyszło z tego,
 więc do domu, choć to kaczki,
 wróciły gęsiego.

Pani Madzia kolejny raz wcieliła się w zabawną postać Misia Matematysia. Z Misiem matematyka jest taka ciekawa i wesoła. Chętnie podejmujemy zadania, które przygotował dla nas Misio. 
A bądźcie pewni, ma głowę pełną pomysłów. 





zapraszamy do galerii

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz