Posypały się listeczki
Lucyna Krzemieniecka
Posypały się listeczki
dookoła
To już jesień te listeczki
z wiatrem woła.
Lecą liście, lecą z klonu
i kasztana,
Będą z liści bukieciki złote
dla nas.
Nazbieramy, postawimy na stoliku
Będzie radość
z tych pachnących
bukiecików
Wybraliśmy się pewnego dnia z panią Gosią po jesienne liście. Wiecie na pewno jakie piękne potrafią być klonowe liście. Kusiły nas swymi barwami. Dlatego wracaliśmy z pełnymi garściami.
Te liście wysuszyliśmy w książkach, a jak były już gotowe, wykorzystaliśmy je do wykonania jesiennego pejzażu. Tak powstała pamiątka z tej listopadowej wycieczki.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz