czwartek, 12 grudnia 2013

10-12-2013 Zabawy plastyczne - bałwanki

Dziś na zajęciach plastycznych wykonaliśmy takie oto wesołe bałwanki.
 Podobaja Wam się?



 Dla tych, którzy chcą się nauczyć liczyć do dziesięciu, proponujemy wierszyk: 

WANDA CHOTOMSKA

DZIESIĘĆ BAŁWANKÓW
Dziesięć bałwanków było w jednym lesie,
ni mniej, ni więcej, tylko właśnie 10.
Jeden się drapał do dziupli na drzewie
i tak się zdrapał, że zostało 9.
Dziewięć bałwanków stało na polanie,
dokładnie dziewięć, bałwan przy bałwanie.
Lecz jeden poczuł, że go kręci w nosie.
Jak zaczął kichać, to zostało 8.
Osiem bałwanków stało w dalszym ciągu,
lecz jeden bał się mrozu i przeciągów.
Więc włożył kożuch i okrył się pledem.
Jak go odkryli, to już było 7.
Z siedmiu bałwanków jeden zaraz orzekł,
że się poślizgać warto na jeziorze.
Lecz ledwie zdążył na jezioro wleźć,
wpadł w taki poślizg, że zostało 6.
Tych sześć bałwanków stałoby do teraz,
lecz jeden bałwan zaczął się rozbierać.
Chciał się ochłodzić, miał na kąpiel chęć - 
jak się rozebrał, to zostało 5.
Z pięciu bałwanków jeden zaraz ubył,
bo go ciekawość  przywiodła do zguby.
Nie wiedział po co są kaloryfery -
jak się dowiedział, to zostały 4.
Cztery bałwany stały w dwuszeregu,
lecz jeden zaczął tupać na kolegów.
Tupał i tupał, bo był strasznie zły,
i tak się stupał, że zostały 3.
Te trzy bałwanki długo nie postały,
bo jeden bałwan znał świetne kawały.
 Z własnych dowcipów śmiał się: - Cha! Cha! Cha!
i pękł ze śmiechu, i zostały 2.
A jak została tych bałwanków dwójka,
to się zaczęła między nimi bójka...
Dziesięć bałwanków było na polanie.
Ile zostało?
Oto jest pytanie!
...

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz